Witajcie! Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym bardzo fajnym peelingiem do ciała :) Ten peeling testowałam na początku roku, ale myślę, że skoro w sklepach już świątecznie to nie muszę się tłumaczyć z mojego zimowego wystroju ;p
Skład:
"Sucrose, Sodium Chloride, Glycine Soja (Soybean) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Silica, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond)Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Polysorbate 20, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Macadamia Ternifolia Seed Oil, Fucus Vesiculosus Extract, Halianthus Annuus Seed Oil, MIPA-Laureth Sulfate, Laureth-4, Cocamide DEA, Tocopheryl Acetate, Aronia Melanocarpa Fruit Juice, Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Polyaminopropyl Biguanide, Ethylhexylglycerin, Hexyl Cinnamal, Geraniol."
"Sucrose, Sodium Chloride, Glycine Soja (Soybean) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Silica, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond)Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Polysorbate 20, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Macadamia Ternifolia Seed Oil, Fucus Vesiculosus Extract, Halianthus Annuus Seed Oil, MIPA-Laureth Sulfate, Laureth-4, Cocamide DEA, Tocopheryl Acetate, Aronia Melanocarpa Fruit Juice, Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Polyaminopropyl Biguanide, Ethylhexylglycerin, Hexyl Cinnamal, Geraniol."
Opis produktu:
"EKO Formuła 0% parabenów, sles, silikonów, sztucznych barwników, ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej.
"EKO Formuła 0% parabenów, sles, silikonów, sztucznych barwników, ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej.
Ulepszona receptura! Kosmetyczny EKO Sorbet do ciała z drobinkami owoców i sokiem malinowym:
- złuszcza martwy naskórek, wygładza i głęboko oczyszcza dzięki kawałkom suszonych pestek malin,
- wspomaga regeneracje naskórka, nadając skórze świeży wygląd i blask,
- relaksuje dzięki aromatycznemu zapachowi leśnych malin i jeżyn.
Balneokosmetyk na bazie najsilniejszej na świecie leczniczej wody siarczkowej, oleju arganowego i avocado, wyciągu z alg, i masła shea."
Moja opinia:
Peeling zamknięty w plastikowym słoiczku, po otwarciu mamy sreberko zabezpieczające. Produkt tak jak widać jest konsystencji dżemu :D Zapach bardzo ładny, przypominający konfitury :) W środku mamy pestki malin. Bardzo dobrze złuszcza i idealnie się nim peelinguje. Zostawia skórę nawilżoną. Niestety jest mało wydajny. Jego cena to 47 zł za 200 ml.
Inne peelingi na blogu:
- Peeling do ciała z mleczkiem pszczelim - Honey Therapy
- Myjący peeling - Fa
- Peeling do ciała z śluzem ze ślimaka - Vis Plantis
Zaciekawiłaś mnie tym produktem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Także pozdrawiam <3
UsuńAktualnie używam mus peelingujący o zapachu białej czekolady, omomomom :)
OdpowiedzUsuńOo jaaa. Daj mi z jakiej firmy, bo już czuję ten zapach <3
UsuńBardzo fajna konsystencja, myślę że polubiłabym ten peeling, szkoda tylko że jest mało wydajny...
OdpowiedzUsuńNiestety szybko się kończy... Albo ja go używałam tak dużo ;p
UsuńBardzo lubię peelingi do ciała, a ten wygląda zachęcająco i lubię zapach malin :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny! :)
UsuńWygląd mało zachęcający, ale wierzę że działa lepiej niż wygląda ;p
OdpowiedzUsuńDziała wspaniale :)
UsuńPrezentuję się ciekawie,dobry peeling zawsze poszukiwany
OdpowiedzUsuńTo racja :D
Usuń