Balladyna - Max Czornyj, Gaja Grzegorzewska, Robert Małecki, Łukasz Orbitowski, Małgorzata Rogala, Alek Rogoziński, Marek Stelar, Marcel Woźniak

 Witajcie :) Dzisiaj przychodzę do Was z książką pt. "Balladyna" , w której mamy 8 opowiadań, co widać po ilości autorów :D Lektura pod tym tytułem mi się podobała. W tej książce Balladyna miała być wyreżyserowana w dzisiejszym świcie. Jak było? Zapraszam :)



Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Liczba stron: 434 

"Już przeszłość zamknięta
W grobach... Ja sama panią tajemnicy.
Juliusz Słowacki, „Balladyna”, Akt V, Scena IV
Balladyna ma wiele oblicz. Raz odcina głowę, bo taki ma kaprys; innym razem potrafi zabić po cichu, a winę zrzucić na kogoś innego. Jest pełna nienawiści i nie przebiera w środkach w dążeniu do realizacji swoich planów. Manipuluje, kłamie, oszukuje, zabija. Zło kusi ją od dziecka. Ma bardzo dobrą pamięć i nie zna litości. Czasem skrywa się pod innym imieniem. Bella, Beata, B., Sandra, Waleria, a nawet Al Bandyn. Nieważne jakie imię by przybrała, prędzej czy później da się ją rozpoznać po charakterystycznej bliźnie na czole.
Jednak nie każdy jest na tyle rozsądny, by zejść jej z drogi.
Ośmiu wybitnych polskich autorów odsłania współczesne oblicze Balladyny!"

Książkę jest ciężko określić jako całokształt, więc myślę, że najlepiej będzie jak po krótce ocenie każde opowiadanie. 
1. Po tym autorze spodziewałam się czegoś "wow", ale tak nie było. Rozlew krwi i tym podobne wgl nie robią na mnie wrażenia. Przeczytane, ale bez emocji. Nie zdradzając za dużo - opowiadanie jest o sędzi i jego siostrze.
2. Zwykła historia rodem z gazet. Nie było nic z kryminału, nie było elementu zaskoczenia, ale przyjemnie się czytało. Po części miałam wrażenie, że książka trochę nawiązuje do Ani Przybylskiej (w sumie chyba tak jest, bo to jej jest dedykowana ta opowieść)
3. Tutaj już mafijne klimaty i mimo, że myślałam, że będzie to kiczowate to było dobre. Fajne wartkie momenty akcji, interesujące wydarzenia i sama "Balladyna'.
4. Tutaj opowiadanie bardziej Sci-fiction. No nie dla mnie. Przyjemnie się czytało i szybko, ale uważam, że nie jest to nic ciekawego. Przypomina to tanie Gwiezdne Wojny.
5. Fajna historia kryminalna z której mógłby powstać fajny kryminał pełnowartościowy. Opowieść o architekcie i jego pracownicy (później żonie), która dąży po trupach do celu.
6. Zagmatwana akcja, ale fajnie się ją czytało i zmuszała czytelnika do jakiegoś myślenia. Opowieść o policjantach, który jeden z nich jest wkręcany i aplikacji, która kryje drugie dno. Nie idzie się domyślić do samego końca o kogo chodzi, a sam koniec jest otwarty (Nie ma zakończenia, możemy sobie dopowiedzieć co tam mogło dalej się wydarzyć.)
7. To już wgl była petarda! Można było czytać tak, jak autor pisał, albo chronologicznie, ponieważ opowieść zaczynała się od 7 rozdziału. Ja nie bawiłam się w szukanie rozdziałów, tylko czytałam tak, jak autor pisał i dzięki temu miałam przeskoki akcji i mogłam zaangażować się w możliwości fabuły. Świetna opowieść!
8. Tutaj mamy chyba już na zakończenie jak najbardziej prawdziwą Balladynę. Opowieść o aktorce, która jak tylko spotka przeszkody na drodze to nagle w tajemniczych okolicznościach one znikają. Jak dowiadujemy się na sam koniec - Balladyna nie działała sama.

Całość oceniam na 6/10. Podobało mi się 5/8 opowiadań. 

Komentarze

  1. Nie przepadam za opowiadaniami, ale ta pozycja wyjątkowo mnie zainteresowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie ich nie lubię, ponieważ są krótkie i zazwyczaj bez ciekawego rozwinięcia. Tutaj kilka opowiadań to naprawdę mistrzostwo ;)

      Usuń
  2. Nawiązanie do Balladyny bardzo ciekawe. Myślę, że opowiadania to ciekawa formuła dla takiej książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda, ciekawiło mnie właśnie jak by wyglądała Balladyna w dzisiejszym świecie ;)

      Usuń
  3. Klasyczną Balladynę Słowackiego czytałam kiedyś w gimnazjum :)

    Świetny pomysł na podpięcie pod ten tytuł opowiadań o podobnej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi ciekawie. No i lubię opowiadania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za opowiadaniami, więc się nie skuszę :) Pomimo tego, że niektóre ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie, chociaż nie przepadam za opowiadaniami, wolę powieści i to najlepiej bardzo długie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Balladynę pamiętam jako lekturę... ;) nie przepadałam jakoś specjalnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzeba przyznać, że ciekawy pomysł na książkę. Chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie przeczytałabym tą książkę. Mogłaby mi się spodobać :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz opowiadania to książka z pewnością ci się spodoba! :)

      Usuń
  10. Opowiadania nie są moją ulubioną formą czytania książek więc raczej się nie skusze na ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o czym mówisz ;) Też nie przypadła mi do gustu taka forma książki ;)

      Usuń
  11. Mam tę książkę w bibliotece, na pewno kiedyś przeczytam, bo mnie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz