Witajcie ;) Dzisiaj przychodzę do Was z opinią na temat peelingu myjącego od Fa. Peeling miałam w Sierpniowym pudełku beGLOSSY.
Skład:
"Aqua · Sodium Laureth Sul fate · Cocamidopropyl Betaine · Acrylates Copolymer · Prunus Armeniaca Seed Powder · Polyquaternium-7 · Tocopherol · Parfum · Sodium Chloride · PEG-7 Glyceryl Cocoate · PEG-40 Hydrogenated Castor Oil · PEG-60 Hydrogenated Castor Oil · PEG-120 Methyl Glucose Dioleate · Sodium Hydroxide · Benzophenone-4 · Citric Acid · Limonene · Linalool · Geraniol · Benzyl Salicylate · Citronellol · Sodium Benzoate · Sodium Salicylate · CI 19140"
"Aqua · Sodium Laureth Sul fate · Cocamidopropyl Betaine · Acrylates Copolymer · Prunus Armeniaca Seed Powder · Polyquaternium-7 · Tocopherol · Parfum · Sodium Chloride · PEG-7 Glyceryl Cocoate · PEG-40 Hydrogenated Castor Oil · PEG-60 Hydrogenated Castor Oil · PEG-120 Methyl Glucose Dioleate · Sodium Hydroxide · Benzophenone-4 · Citric Acid · Limonene · Linalool · Geraniol · Benzyl Salicylate · Citronellol · Sodium Benzoate · Sodium Salicylate · CI 19140"
Co mówi producent?
"Myjący peeling do ciała Fa Island Vibes Hawaii love o orzeźwiającym, letnim zapachu ananasa i kwiatu frangipani. Naturalne i delikatne cząsteczki peelingu łagodnie złuszczają Twoją skórę, pozostawiając ją gładką i jedwabistą. pH neutralne dla skóry.
Tolerowanie przez skórę potwierdzone dermatologicznie."
Co ja sądzę?
Produkt zamknięty w przezroczystej tubie z zamknięciem na klik. Szata graficzna przyjemna, konsystencja gęsta, zapach cudowny, który roznosił się po całej łazience. A co do działania? Nie, nie i jeszcze raz nie. To nawet nie powinno mieć w nazwie słowa "peeling". Jest to zwykły żel, co prawda o pięknym zapachu, ale oceniam go jako peeling. Nie było ani jednego momentu gdzie czułam jakiekolwiek zdzieranie. Były jakieś drobinki, ale były one delikatne. Nic szczerze to nie dało.
Czy polecam? Nie
Czy kupię ponownie? Nie
Ocena: 1/10 (jeśli chodzi o peeling)
Inne peelingi na blogu:
- Truskawkowy - AVON
- Z śluzem ze ślimaka - Vis Plantis
- Bananowy - Kueshi
Bardzo dawna nie miałam nic z tej marki, na ten peeling raczej się nie skuszę skoro nie polecasz;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie warto ;)
UsuńW sumie to jeszcze nie trafiłam na dobry peeling z fa. Śliczne maja zapachy, to prawda, ale nawet żel nie pieni się tak jak powinien... to tłumaczy dlaczego często są promocje na żele fa w drogeriach :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńw sumie masz rację :D
UsuńJa jakoś nie jestem przekonana do kosmetyków Fa.
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie świątecznie wielkanocno już :)
Ja szczerze też nie jestem przekonana ;)
UsuńZapomniałam dodać, że zdjęcie zostało robione w kwietniu ubiegłego roku :D