Witajcie :) Wreszcie przychodzę do Was z denkiem poprzedniego miesiąca. A oto kosmetyki skończone w maju.
W maju zużyłam 29 produktów. Legenda: kupię ponownie, być może kupię ponownie, nie kupię ponownie.
1. Twarz
- Maseczka miodowa - pachniała miodem, trochę nawilżyła. Nie była zła, ale też nie była super
- Żel myjący do twarzy Biolaven - Fajny żel, dobrze myje i dobrze się pieni
- Woda różana Maroko - Woda jak każda inna, nie będę jakoś szczególnie jej szukała
- Peeling AVON - dość średni kosmetyk
- Maseczka L'biotica - Średnia, nic specjalnego
- Marion Perłowe odmłodzenie - Kompletnie żadnego efektu
- Maseczka korean beauty - Piekła mnie w twarz, tak więc nie kupię ponownie
- Maseczka dyniowa - rozjaśniła buzię, lekko nawilżyła
- Plastry na wypryski - to już moje kolejne opakowanie, mi te plastry sprawdzają się super!
- Maseczka peel-off - jak dla mnie ok :) Sprawiła, że buzia była gładka i przyjemna w dotyku.
2. Kąpiel
- Żel do mycia ciała Biały Jeleń - nie odpowiada mi zapach oraz konsystencja
- Płyn do kąpania AVON - Pięknie pachnie, kupię ponownie
- Balsam Tołpa - jest ok, szybko się wchłaniał
- Balsam Naturativ - delikatny zapach, szybko się wchłaniał
- Sól do kąpieli Cien - Ekstra zapach i niska cena :D
- Balsam w kostce - Bubel nad bublami. Ciężko się go używało i pozostawiał na ciele pestki (?) przez co czułam się bardzo niekomfortowo.
- Peeling do ciała AA - Jako żel byłby super, jako peeling - nie poczułam nic
3. Do włosów
- Szampon fioletowy do włosów blond - sprawdził się, jak nie znajdę innego lepszego to ten będę kupować
- Szampon Biotanical L'oreal - Ziołowy zapach, bardzo gęsty i bardzo wydajny. Dobrze my włosy, ale nie działał jakoś wow
- Galaretka Syoss - Używałam na 3 różne sposoby. Na pewno odradzam ten po umyciu włosów, ponieważ włosy potem ciężko doczesać bo się kleją.
4. Do rąk
- Dyniowy The Body Shop - Świetny krem! Na pewno kupię inne warianty zapachowe
- Orphica Touch - Mimo, że próbka to już po pierwszym widać fajne efekty.
- Krem Olive - Nie widziałam żadnego efektu
5. Makijaż
- Perfumetka Maxima - Ładny zapach, kupię w większym flakonie
- Pasta do zębów - Wolę jednak wybielające pasty do zębów :)
- Zapach nr 6 Bi-es - ładny zapach, ale szybko wietrzeje i jest mało wydajny
- Próbka Life - Być może kupię kiedyś pełną wersję :)
I to na tyle :) A Wy mieliście któryś z tych produktów? Co o nim sądzicie?
ciekawe denko ;)
OdpowiedzUsuńOgromne denko :) Parę kosmetyków kojarzę.
OdpowiedzUsuńTrochę się uzbierało :D
UsuńMiałam kiedyś ten podkład Rimmel. Fajny był. Lubię też sole Cien :)
OdpowiedzUsuńTe sole są super <3
UsuńFajne denko, używałam niektóre z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZ tych kosmetyków mieliśmy tylko te plasterki na wypryski. Kupiłam ją z myślą o córce- świetnie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMi też się świetnie sprawdzają :)
UsuńSporo tego :) i o dziwo żadnego z tych produktów nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTyle tego na rynku, że ciężko byłoby używać wszystkiego :D
UsuńVery interesting products! Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńInfinitely Posh
Thank You :)
UsuńSuper denko . A mi się ten biały jeleń podobał
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mi niestety nie przypadł do gustu
UsuńLubie sole do kąpieli z lidla, dobra cena i jakość :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńŚwietne denko.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż zużyłam w maju próbkę zapachu Maxima, całkiem fajny, ale raczej nie kupię większego opakowania;) bardzo lubię płyny do kąpieli z Avonu, ale tego jeszcze nie miałam;)
OdpowiedzUsuńPłyny mają świetne! <3
UsuńJak tak patrze to nie miałam nic z Twojego denka. :)
OdpowiedzUsuńTyle kosmetyków na rynku, że ciężko w sumie używać wszystkiego ;p
Usuń