Witajcie :) Dzisiaj przychodzę do Was z opinią peelingu do ust o zapachu pomarańczowym od Hania Beauty. Jak się sprawdził?
SKŁAD:
"Sucrose, Theobroma Cacao Seed Butter, Vitis Vinifera Seed (Grape) Oil, Persea Gratissima (Avocado) Butter, Tocopherol Acetate, Parfum, Beta Vulgaris Root Powder, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Limonene, Citral, Linalool, Citronellol, Geraniol"
CO MÓWI PRODUCENT?
"Stworzona linia peelingów do ust łączy w sobie przystępną cenę, wysoką jakość składników oraz skuteczność działania. W efekcie powstały peelingi, które zapewnią Twoim ustom kompleksową pielęgnację –delikatne złuszczenie, odpowiednie nawilżenie, wygładzenie oraz odżywienie ust, a do tego ochronę przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, na które jesteśmy narażeni.
Wreszcie niezwykle ważną rolę w składzie peelingu odgrywa cukier – to on peelinguje skórę, zapewniając delikatne złuszczenie, a równocześnie nie powodując podrażnień. Skuteczność aplikacji poprawiają także oleje zawarte w składzie, które rozpuszczają się pod wpływem ciepła naszych ust i dłoni. Dzięki temu w możliwie optymalny sposób skóra ust otrzyma wszystko to, czego potrzebuje najbardziej, aby być nawilżoną, miękką, zregenerowaną i odżywioną!"
MOJA OPINIA
Peeling dostałam w jednym z ChillBox'ów. Jest to ręcznie robiony peeling cukrowy, ja miałam wariant pomarańczowy (Z tego co się orientuję jest jeszcze mięta i malina). Peeling jest zamknięty w szklanym słoiczku, konsystencja jest zbita i mokra, co ułatwia użytkowanie peelingu. Bardzo podobny do peelingów Mokosh. Nie osypuje się, dobrze zdziera martwy naskórek, peeling wykonany z naturalnych składników, po użyciu czuć mrowienie ust, co oznacza, że peeling zadziałał, czuć delikatność warg przy dotyku, dodatkowo lekko nawilża. zapach jest naturalny i nawet dobrze smakuje. (Nie mogłam się powstrzymać, by nie oblizać warg).
Cena: 19,90 zł/20 g
Czy polecam? Tak
Czy kupię ponownie? Nie, mam zapas peelingów do ust z różnych pudełek i gazet.
Ocena: 10/10
Bardzo ciekawy produkt ,całkiem niezły skład ;) jak tylko wykończę mój z Wibo ,na pewno kupię ten ;)
OdpowiedzUsuńKurcze muszę go wyprobować, tylko że w wariancie malinowym (nie przepadam za smakiem pomarańczy w takich produktach). Moje usta są ostatnio w opłakanym stanie, więc mi za to podziękują
OdpowiedzUsuń☺ normalbutdidnot.blogspot.com
Znam to ;) Zimą i latem moje usta są okropne.
Usuńmusze zakupić sobie taki peeling do ust ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWydaje mi się, że te peelingi Hani są już niedostępne bo Hania zamknęła sklep :( Mnie kusiła wersja miętowa dawno temu, ale koniec końców jej nie kupiłam i trochę żałuje :(
OdpowiedzUsuńOjjj, nawet nie wiedziałam :/
UsuńJejku, taka dobra opinia wręcz zmusza do przetestowania! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Także pozdrawiam! :)
UsuńPrzydałby mi się peeling do ust :)
OdpowiedzUsuńooooo ciekawy produkt widze, wart uwagi to na pewno :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam peelingi do ust , aktualnie posiadam o zapachu popcornu :)
OdpowiedzUsuńO kurczę :o Ależ to musi świetnie pachnieć <3
Usuń;)
OdpowiedzUsuń