Witajcie :) Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym postem, który tyczył się naszych podróży :) Była to druga miejscowość odwiedzona podczas naszego urlopu, z tym, że wyjazd był krótki bowiem na 2 dni. Tak naprawdę więcej nam nie było trzeba, żeby zobaczyć wszystko co chcieliśmy ;)
NOCLEG
Wybierając nocleg w Malborku kierowaliśmy się tym, że będziemy spać tam tylko jedną noc, więc nie potrzebujemy luksusów i jedynie na czym nam zależało to być blisko zamku :) Tak więc udało nam się zarezerwować tani nocleg u bardzo sympatycznych gospodarzy, który był 15 minut spacerkiem od zamku :) My zatrzymaliśmy się tutaj: Gościniec Pod Markizami. Obiekt nie jest super, ale tak jak już mówiłam my spędziliśmy tam tylko jedną noc :)
ATRAKCJE
Tak jak już wspomniałam Malbork nie ma zbyt dużo atrakcji . Nam wystarczyły 2 dni :) Do zwiedzenia w Malborku jest:
- Zamek - Po to właśnie jechaliśmy prawie 350 km :D Zamek jest wizytówką Malborka i tak naprawdę główną atrakcją. Pierwsze informacje z rzeczy praktycznych: bilet kosztuje 60 zł jeśli chodzi o sam zamek, natomiast jeśli chcemy pochodzić tylko po ogrodach to koszt takiego biletu wynosi 30 zł. Ostatnie wejście jest 3 godziny przed zamknięciem. Czas zwiedzania to minimum 3 godziny (my byliśmy 3,5 ponieważ nie robiliśmy sobie postoju). Uwaga! Warto kupić bilet wcześniej i przez internet, ponieważ kolejki do kasy są ogromne! My do zamku szliśmy z samego rana i wejście mieliśmy dopiero na 12. Gdy o danej godzinie szliśmy po odbiór audio przewodnika to wisiała kartka, że zostały ostatnie bilety na 17 (ostatnie wejście), a kolejka do kas była ogromna! Niektórym nie udało się załapać na wejście.
- Stare Miasto - Jest bardzo blisko zamku. Znajduje się tam stary ratusz i Brama Mariacka. Niestety nikt o to nie dba i miejsca te wyglądają fatalnie. Można się przejść spacerkiem i zobaczyć.
- Most Św. Wojciecha - My musieliśmy przejść przez ten most, by dostać się do zamku i powiem Wam, że niezapomniane uczucie :) Przejście nad rzeką Nogat mostem, który w połowie drogi się ugina było czymś niezapomnianym. Uczucie ruszania się mostu przyprawiło mnie troszkę o gęsią skórkę.
- Dinopark - To miejsce wybraliśmy głównie po to, by syn też miał jakąś atrakcję. Bilet kosztuje 56 zł, a ulgowy 45 zł. Czas jaki można tam spędzić jest nieograniczony, więc najlepiej iść sobie od otwarcia do zamknięcia. My byliśmy 3 godziny i to zdecydowanie za mało, ponieważ żeby wszystko zobaczyć musieliśmy zwiedzać dość szybko. Na miejscu jest dużo atrakcji: park dinozaurów i smoków, które wydają dźwięki i się ruszają, plac zabaw, kino, lasery, kolejki, maszyny z grami, park linowy oraz autka. Są rzeczy z których korzystają dorośli, więc nie jest to miejsce typowo dziecięce. Na terenie parku są budki z jedzeniem i piciem.
Jeśli chodzi o jedzenie to nie jedliśmy w żadnej restauracji, po skończonym zwiedzaniu zrobiliśmy sobie grilla na ogródku.
Podsumowując - Malbork jest dobrym miejscem na aktywny weekend. My zobaczyliśmy wszystko to co chcieliśmy i już tam nie wrócimy :) Czas na nowe miejsca, jeszcze przez nas nie zobaczone :) Na koniec jeszcze zdjęcie pamiątek :)
byłam kiedyś :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSpadłaś mi z nieba ta notka . Bo chciałabym kiedyś te okolice zwiedzić . Super zdjęcia
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post się przydał :D Dziękuję bardzo <3
UsuńMoim marzeniem jest zwiedzić zamek w Malborku :)
OdpowiedzUsuńAleż tam pięknie, świetna relacja :)
Dziękuję bardzo <3 To prawda jest bardzo ładnie :)
UsuńJedno z ciekawszych miejsc na weekend w Polsce :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! :D
UsuńLubię oglądać miasta nocą :)
OdpowiedzUsuńByłam w Malborku na nocnym zwiedzaniu z pochodniami - cóż to był za klimat!!
OdpowiedzUsuńOooo :o Zazdroszczę!
UsuńNie byłam jeszcze w Malborku, a widzę że warto :D
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuń