Witajcie :) Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym kosmetykiem do makijażu, a jest to holograficzna paletka rozświetlaczy do twarzy i ciała. Wiem, że nie każdy jest zwolennikiem efektu holo, ale mnie efekt ten urzekł :)
Skład:
"Talc, Mica, CI 77891, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1,trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Dimethicone, Silica, Phenyl Trimethicone, Copernicia Cerifera Cera*, Magnesium Stearate, Dimethiconol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Trimethylsiloxysilicate, Tin Oxide, CI 77742, Hexylene Glycol, Persea Gratissima Oil, Lithothamnion Calcareum Extract, Mannitol, Diatomaceous Earth, Euphrasia Officinalis Extract, Zinc sulfate"
"Talc, Mica, CI 77891, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1,trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Dimethicone, Silica, Phenyl Trimethicone, Copernicia Cerifera Cera*, Magnesium Stearate, Dimethiconol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Trimethylsiloxysilicate, Tin Oxide, CI 77742, Hexylene Glycol, Persea Gratissima Oil, Lithothamnion Calcareum Extract, Mannitol, Diatomaceous Earth, Euphrasia Officinalis Extract, Zinc sulfate"
Opis produktu:
" Holograficzna paleta do makijażu oczu, twarzy i ciała, która zawiera trzy najmodniejsze odcienie, dzięki którym wykonasz niebanalny makijaż: turmalinowy fiolet, szafirowy błękit i szmaragdową zieleń.
" Holograficzna paleta do makijażu oczu, twarzy i ciała, która zawiera trzy najmodniejsze odcienie, dzięki którym wykonasz niebanalny makijaż: turmalinowy fiolet, szafirowy błękit i szmaragdową zieleń.
Poszczególne odcienie umożliwiają stworzenie looku o holograficznych refleksach mieniących się pod każdym kątem: do stosowania na ciało, policzki, oczy, nos, usta i łuk Kupidyna. Kolory można aplikować bezpośrednio na skórę lub na cień do powiek, pomadkę, błyszczyk, eyeliner. Mikronizowana formuła została wzbogacona w krzemionkę, olej z awokado i ekstrakt z alg czerwonych by pielęgnować skórę i nadać jej piękny, świeży wygląd. W 100% przebadany alergologicznie."
Moja opinia:
Na początek trzeba wspomnieć, że są to rozświetlacze holograficzne czyli widać je w ruchu światła/słońca. Malując się i patrząc na wprost nie widziałam że mam rozświetlacz wgl nałożony, ale po ruszaniu twarzą na prawo i lewo było widać przejście tafli. Wspominam o tym, ponieważ przy pierwszej aplikacji popełniłam błąd i nałożyłam za dużo produktu, przez co pod światło wyglądałam jak klaun. Nie trzeba obawiać się kolorów w paletce (rozświetlacze są fioletowe i zielone), ponieważ nie jest to kolor pigmentu, a drobinek. Po dobrym nałożeniu rozświetlacz ten wygląda wspaniale i nie potrzebne są żadne filtry. Jest to produkt, który nie świeci się mocno, więc bardziej polecam go na co dzień niż większe wyjścia. Dobrze widać go na zdjęciach z fleszem.
Na początek trzeba wspomnieć, że są to rozświetlacze holograficzne czyli widać je w ruchu światła/słońca. Malując się i patrząc na wprost nie widziałam że mam rozświetlacz wgl nałożony, ale po ruszaniu twarzą na prawo i lewo było widać przejście tafli. Wspominam o tym, ponieważ przy pierwszej aplikacji popełniłam błąd i nałożyłam za dużo produktu, przez co pod światło wyglądałam jak klaun. Nie trzeba obawiać się kolorów w paletce (rozświetlacze są fioletowe i zielone), ponieważ nie jest to kolor pigmentu, a drobinek. Po dobrym nałożeniu rozświetlacz ten wygląda wspaniale i nie potrzebne są żadne filtry. Jest to produkt, który nie świeci się mocno, więc bardziej polecam go na co dzień niż większe wyjścia. Dobrze widać go na zdjęciach z fleszem.
Jestem bardzo ciekawa, jakby wyglądał ten rozświetlacz w moim przypadku :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie okazja sprawdzić :)
UsuńMam rozświetlacz holograficzny i bardzo lubię efekt, jaki mogę uzyskać przy jego wykorzystaniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Efekt jest cudowny <3 Także pozdrawiam! :)
UsuńNie miałam jeszcze takiego rozświetlacza, ale przyznam, że zaciekawiłaś mnie tym efektem!
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny :)
UsuńSzkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na skórze, bo chętnie zobaczyłabym efekt :D Jestem mega ciekawa!
OdpowiedzUsuńNie zrobiłam zdęcia ;p Ale jak je zrobię to zaktualizuje post :D
UsuńJeszcze takiego nie używałam, ale brzmi ciekawie!
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny :)
Usuń