Nasze podróże - Ustka

Witajcie :) Z tym postem mam poślizg już od lipca kiedy to wyjechałam na mini urlop. Wiem, że jest pandemia, że zakażenia, że nie powinno się i wgl, ale naprawdę ten krótki wyjazd (3 dni) sprawił, że odpoczęłam psychicznie! A to chyba też jest ważne :) Oczywiście żeby nie było - wszystko było z głową i nie zapomniałam o reżimie sanitarnym :) 




PODRÓŻ
Jako, że nie mam jeszcze prawa jazdy to jechaliśmy pociągiem. Od naszego miejsca zamieszkania do Ustki podróż trwała 6 godzin. I tutaj byłam bardzo zdziwiona jak działa PKP Intercity, ponieważ kupując bilet dostajemy miejscówkę. Ze względu na koronę myślałam, że porozdzielają ludzi po wagonach (bardzo mało podróżnych), a okazało się, że upchnęli nas w jednym przedziale, gdzie kolejne były puste (gdzie tu logika) 

POBYT
My wynajęliśmy apartament, żeby właśnie nie mieć za bardzo styczności z innymi osobami. Zawsze noclegi rezerwuję na booking. Nasze miejsce było blisko od stacji i blisko od morza - 10 minutek pieszo. 





CO ZWIEDZALIŚMY?
My nie zwiedziliśmy wszystkiego co tam było, ponieważ nie chcieliśmy :) Najważniejsze atrakcje mamy odhaczone, a były to:

1. Oceanarium - Niestety, ale nie! Nie polecam tego miejsca i serio szkoda kasy. Bilety są drogie, a w środku jak w sklepie zoologicznym, nie ma czegoś wyjątkowego. Cena: 45 zł/os ! 

2. Bunkry Blüchera - Obowiązkowe miejsce dla fanów historii. Mamy tutaj możliwość pochodzić po bunkrach, wejść do środka i zobaczyć małe muzeum z figurami woskowymi, postrzelać oraz zjeść kiełbasę z grilla bądź grochówkę wojskową. Na miejscu mamy również sklepiki z militariami :) 
Cena: 18 zł/os. 




3. Muzeum figur woskowych - Jak to bywa w takim muzeum ;) Kilka figur i scenerii, jednak osobiście uważam, że w Kołobrzegu było lepiej :) Zwiedzania nie ma dużo - około 20 minut, jeśli staniemy przy każdej figurze i zrobimy sobie zdjęcie ;) Niestety nie pamiętam ceny, ale będzie coś około 25 zł/os. 

4. Latarnia morska - Wstęp tani. Schody są strome, więc trzeba uważać, przejście wąskie, do góry jest bardzo ciasno, więc jest problem jak jest kilka osób, mniej miejsca porównując do Kołobrzegu :) Wysokość - 20 metrów. Cena: 8 zł/os. 



5. Molo - Wstęp darmowy, warto się przejść :)

6. Tężnia Solankowa - Odkryliśmy ją tak naprawdę przez przypadek ;) Co jakiś czas są seanse, gdzie wydobywa się para, działa to na zasadzie inhalatorów z solą fizjologiczną. Na pewno fajny pomysł, ponieważ takie inhalacje są dobre dla zdrowia, lecz ciężko się tam dostać, ponieważ zauważyłam, że jest tam jedna ta grupka emerytów, którzy są na każdym seansie ;) 



6. Ławeczka Ireny Kwiatkowskiej - Jak dla mnie warto mieć zdjęcie w takim miejscu :) 



7. Pomnik Syrenki - No to już wgl obowiązkowy punkt :) Trzeba jednak trochę postać za zdjęciem, ponieważ dużo ludzi chce tam zdjęcie i robi się kolejka :) 



Nie miałam jednak zdjęć wszystkiego co zwiedzaliśmy :) Zajęci sobą i obserwacją człowiek nie myśli nawet o tym, by sięgnąć po telefon :) Jeśli chodzi o zwiedzanie to nie ma tutaj dużo do zwiedzania, na upartego można wszystko w jeden dzień zobaczyć :) 
Moim celem jest zwiedzenie wszystkich miejsc nadmorskich, a trochę tego jest :) 
Ja zawsze Ustkę będę oceniać lepiej, ponieważ mam sentyment do tego miejsca <3 

Na koniec moje pamiątki :) 




Komentarze

  1. Bardzo przydatny post. Byłam kiedyś w Ustce, niestety jedyne co zwiedziłam to plaża i beach bar, ale mogę sie wytłumaczyć tym, że byłam tam tylko na 3 dni, z czego większość dnia to podróż hah.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nigdy nie byłam w Ustce. Apartamencik wygląda naprawdę fajnie! Ja też nie lubię zwiedzać wszystkiego co jest, bo na urlop jedzie się wypoczywać a nie ganiać po zabytkach czy atrakcjach 😜

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry mój drogi przyjacielu. dzięki za odwiedzenie i komentarze na moim blogu. Zacząłem śledzić Twojego bloga, jestem obserwatorem numer 41 i chciałbym Cię zapytać, czy możesz mnie śledzić. Udostępnianie obserwujących jest po łącznej liczbie wyświetleń i Tłumaczu z flagami.

    OdpowiedzUsuń
  4. The souvenirs look cool and lovely!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam morze i co roku tam jeżdżę, ale w Ustce jeszcze nie byłam:) bardzo ładny apartament:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nad morzem nie bylam u mnie Ocean blizej :) w sumie woda jak woda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w Ustce chyba jeszcze nigdy nie byłam. Z tym rozsądzeniem ludzi w pociągu to faktycznie jakiś absurd

    OdpowiedzUsuń
  8. Też nie rozumiem tego PKP
    Nocowaliście w ślicznym miejscu, zazdroszczę hehe
    Ja chyba byłam w Ustce, ale napewno nie zwiedziłam tych wszystkich rzeczy :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie rozumiem.. Nam się udało tyle zwiedzić, ponieważ pogoda była kiepska i zakaz kąpieli :D

      Usuń
  9. W Ustce nigdy nie byłam, ale warto jak widać tam pojechać :D
    Fajnie prezentuje się ta ławeczka :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję wrażeń. Muszę się wybrać do Ustki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wrażeń. Muszę się wybrać do Ustki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie tam. Jest co zwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super podróż a paratament barfdzo zacny ! Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna okolica, sama bym się wybrała:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hejka Kochana :)
    Ja nigdy nie byłam w Ustce. Sądząc o Twojej relacji z tego miejsca wnioskuję, iż warto się tam wybrać i pozwiedzać bo jest co :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz